fbpx

Papryka, szpinak, porzeczka i natka pietruszki to warzywa i owoce całkowicie od siebie różne. Każde z nich inaczej wygląda, każde inaczej smakuje, każdego używamy w kuchni do innych celów. Wydawałoby się, że nie ma dla tej czwórki wspólnego mianownika – dlaczego więc piszemy o nich w jednym artykule? Odpowiedź jest prosta: witamina C, którą zawierają w naprawdę dużych ilościach.

Porzeczka – owoc, który wspiera odporność

Wprawdzie czarna porzeczka pojawia się w sadach na krótko, ale i tak zdołała już zyskać miano „czarnego polskiego złota”. Ma wiele wartości odżywczych, wśród których wyróżnia się duża ilość witaminy C. 100 g czarnej porzeczki dostarcza aż ok. 182 mg witaminy C, a to pokrywa nasze dzienne zapotrzebowanie na tę witaminę w 300%. Jako że witamina C wspiera funkcjonowanie układu odpornościowego, warto po porzeczki sięgać regularnie, a po sezonie pić nektar lub sok porzeczkowy. 1 szklanka soku z porzeczek dostarczy nam witaminy C i od razu zastąpi 1 z 5 zalecanych codziennych porcji warzyw i owoców w diecie.

Papryka – jedz w czasie przeziębienia

Choć mało kto kojarzy paprykę z witaminą C, również i ona jest bogatym źródłem tego składnika. Co ciekawe, wygrywa pod tym względem z cytryną – przykładowo, 100 g czerwonej papryki to ok. 144 mg witaminy C, kilkakrotnie więcej niż znajdziemy w popularnych owocach cytrusowych! Dobrze się składa, że sezon na paprykę w Polsce poprzedza sezon grypowy – witamina C oprócz wspierania odporności działa łagodząco na infekcje i skraca czas trwania chorób górnych dróg oddechowych. Właśnie dlatego powinniśmy sięgać po paprykę jesienią i zimą. Jedzmy ją na kanapce, w sałatkach, faszerujmy innymi warzywami, by jak najwięcej skorzystać z jej prozdrowotnych właściwości.

Szpinak – sprzymierzeniec układu nerwowego

Szpinak kojarzymy z żelazem, a przecież dostarcza on także solidnej dawki witaminy C. 100 g szpinaku zawiera ok. 68 mg tego składnika, dlatego warto pamiętać o szpinaku przez cały rok, robiąc sałatki, zapiekanki czy makarony. Witamina C przyda nam się w wielu sytuacjach, bo jest również ważnym wsparciem dla układu nerwowego i funkcji psychologicznych. Podobnie zresztą jak wspomniane żelazo, z którym w szpinaku tworzy zdrowy duet. A jako że żelazo pochodzące z roślin ludzki organizm przyswaja lepiej w połączeniu z witaminą C, do dań ze szpinakiem warto dodać jej jeszcze więcej, np. w postaci papryki czy szklanki soku jabłkowego do posiłku.

Natka pietruszki – dla pięknej skóry

Natkę pietruszki stosujemy często w małych ilościach do przyprawiania potraw, zupełnie nie wiedząc, że zawiera długą listę składników odżywczych korzystnych dla zdrowia. Dlatego czasem warto sypnąć jej więcej do zupy, dorzucić garść do sałatki, a nawet udekorować natką jajecznicę lub pastę kanapkową. Każda kolejna garść tej zieleniny to witamina C, której w 100 g natki jest aż ok. 178 mg. A witamina C to także wsparcie dla skóry. Bierze udział w produkcji kolagenu i jako przeciwutleniacz zwalcza szkodliwe wolne rodniki. Pomoże nam więc zadbać i o zdrowie, i o wygląd.

Każde warzywo i każdy owoc mają swoje unikalne właściwości, zarówno smakowe, jak i odżywcze. Dietetycy zalecają, by sięgać po nie codziennie, ale wybierać różnorodne, bo tylko wtedy będziemy mieć pewność, że dostarczymy naszemu organizmowi składników odżywczych ze wszystkich istotnych grup. Pomaga w tym zasada 5 porcji, mówiąca, by każdego dnia 3 razy zjeść porcję warzyw, a 2 razy – owoców. Jedną z takich porcji można zastąpić szklanką soku, co jest wygodne, smaczne i z korzyścią dla zdrowia.