fbpx

Dynia cieszy się bogactwem wartości odżywczych, prozdrowotnych, a także dietetycznych. Nie może jej zabraknąć w naszym menu, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. Warzywo to korzystnie wpływa na stan naszego zdrowia i urody. Spośród wszystkich warzyw i owoców dynia zajmuje jedną z czołowych pozycji pod względem zawartości składników prozdrowotnych i dzięki temu znajduje szerokie zastosowanie w medycynie naturalnej. Ponadto posiada bardzo duży potencjał kulinarny. Może być wykorzystywana do gotowania zup, duszenia, pieczenia albo do produkcji soków i smoothie i co ważne, nie powoduje to utraty jej cennych właściwości.

Dynia jest cennym źródłem beta–karotenu, który w naszym organizmie zostaje przekształcony w aktywną witaminę A, niezbędną do prawidłowego funkcjonowania narządu wzroku. Wbrew powszechnie przyjętej opinii wiele odmian dyni zawiera więcej beta-karotenu niż marchew. Dla przykładu, z wysoko karotenowej dyni hokkaido otrzymuje się ok. 5,4 kg karotenu z 1 ha, podczas gdy z marchwi 1,1 kg/ha, a z jarzębiny 1,3 kg/ha. Ze względu na wysoką zawartość beta-karotenu i niską zdolność wiązania azotanów z gleby dynia jest wykorzystywana jako surowiec do produkcji odżywek oraz soków owocowo-warzywnych dla niemowląt i dzieci.

W zależności od odmiany, miąższ dyni zawiera całą gamę witamin, zaczynając od witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, czyli A, E i K, przez rozpuszczalne w wodzie, takie jak witamina C, czy witaminy z grupy B, w szczególności B9 – kwas foliowy oraz liczne składniki mineralne: potas, sód, wapń, magnez, żelazo i cynk.

Nasiona dyni, zwyczajowo nazywane „pestkami”, odznaczają się także wysoką wartością odżywczą. Są bogatym źródłem cynku, fitosteroli i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych z grupy omega-3. W pestkach dyni znajduje się również selen, żelazo, fosfor, mangan i magnez, a także witaminy: B1, B2, B3, C, E, K oraz prowitamina A – beta-karoten. Ze względu na duże ilości niehemowego żelaza, szczególnie polecane są wegetarianom. Około 70 g pestek dyni zaspokaja dobowe zapotrzebowanie na magnez, którego potrzebujemy, aby spokojnie znosić codzienne przeciwności losu, a wypłukujemy go z organizmu napojami zawierającymi kofeinę.

Dynia na wzmocnienie układu odpornościowego

Sezon zimowy i grypowy w pełni, więc warto dbać o wzmacnianie układu odpornościowego. Dynia jest bogata w cynk i witaminę C, które są niezbędne dla podwyższenia odporności. Zawarty w niej beta-karoten łagodzi procesy zapalne, pomaga również ograniczyć objawy grypy i przeziębienia.

Dynia na nadciśnienie i choroby serca

Związki antyoksydacyjne obecne w dyni (beta-karoten, witamina C i E) oraz wielonienasycone kwasy tłuszczowe i fitosterole zawarte w nasionach dyni obniżają poziom złego cholesterolu, zapobiegając miażdżycy oraz powiązanych z nią innym schorzeniom (choroba niedokrwienna mięśnia sercowego, zawał serca, udar mózgu). Dynia ze względu na bardzo małą ilość sodu chroni przed nadciśnieniem tętniczym.

Dynia w profilaktyce przeciwnowotworowej

Właściwości antynowotworowe dynia zawdzięcza głównie beta-karotenowi, który jako silny przeciwutleniacz hamuje powstawanie wolnych rodników. Ostatnie badania wykazały, że wysokie spożycie dyni zmniejsza ryzyko zachorowania na raka żołądka, piersi, prostaty i płuc.

Dynia dba o oczy

Zawarty w dyni beta-karoten czyli prowitamina A zapewnia prawidłowe funkcjonowanie oczu. Jej prawidłowa ilość w diecie chroni przed kurzą ślepotą (zaburzenie widzenia o zmierzchu), zapobiega powstaniu zaćmy, hamuje zespół suchego oka oraz zmniejsza ryzyko zwyrodnienia plamki żółtej.

Dynia na „męskie sprawy”

Obecny w pestkach dyni cynk oraz witamina E mają korzystny wpływ na płodność mężczyzn, poprawiają ich sprawność seksualną oraz zapobiegają zapaleniu i przerostowi prostaty. Mężczyźni potrzebują cynku czterokrotnie więcej niż kobiety. Jego niedobór obniża poziom testosteronu. Należy o tym pamiętać, ponieważ aż 70% mężczyzn w wieku rozrodczym ma niedobory cynku w organizmie. Panowie, zajadajcie zatem nasiona dyni!

Dynia na odchudzanie i zaparcia

Dynia dostarcza błonnika pokarmowego, który pobudza perystaltykę jelit, przyspieszając procesy trawienne. Dzięki temu pomaga w odchudzaniu oraz w problemach z zaparciami. Sprzyja również oczyszczaniu organizmu z toksyn oraz działa odkwaszająco. Dynia jest niskokaloryczna (100 g to 28 kcal), a więc jak najbardziej polecana osobom odchudzającym się.

Dynia na poprawę nastroju i depresję

Już sam widok dyni jest w stanie poprawić samopoczucie, gdyż pomarańczowa barwa pobudza do działania i dodaje otuchy. Bardzo korzystny wpływ na nastrój ma też jedzenie pestek dyni. Zawarty w nich magnez i potas oraz witamina B3 i lecytyna przyczyniają się do poprawienia funkcjonowania układu nerwowego, zwiększając pamięć i koncentrację, redukując stres; łagodzą stany depresyjne i lękowe, a także bóle migrenowe. W pestkach dyni znajduje się dużo tryptofanu – aminokwasu, który jest prekursorem serotoniny, tzw. hormonu szczęścia.

Dynia w walce z pasożytami

Kolejną zaletą pestek dyni są ich właściwości przeciwpasożytnicze, które zawdzięczają kukurbitacynie. Związek ten uszkadza układ nerwowy pasożytów. Najwięcej kukurbitacyny jest w świeżych pestkach, dlatego dyniową kurację odrobaczającą najlepiej przeprowadzić jesienią. Może być ona stosowana przez osoby dorosłe oraz dzieci. Świetne efekty daje u dzieci w walce z owsikami, stanowiąc bezpieczną i zdrowszą alternatywę dla farmakoterapii.

Inne cenne właściwości prozdrowotne dyni

Miąższ dyni działa przeciwwymiotnie – jest dobry dla kobiet w ciąży. Pestki dyni pomagają zwalczyć chorobę lokomocyjną. Dynia wykazuje również działanie moczopędne, dlatego też jest wskazana do spożycia przez osoby mające problemy z pęcherzem moczowym. Posiada bardzo małą zdolność wiązania azotanów z gleby, dlatego jest doskonałym produktem dla dzieci, ludzi starszych i cierpiących na problemy z wątrobą, otyłość i zaburzenia przemiany materii. Ze względu na znaczną zawartość potasu (278mg/100g produktu) pomaga regulować gospodarkę wodną organizmu i wspomaga funkcjonowanie nerek. Spożywanie dyni może obniżyć poziom glukozy we krwi, zapobiegając cukrzycy.

Dynia w służbie urody

Dynia zawiera wiele składników niezbędnych dla zachowania urody, które spowalniają procesy starzenia się skóry, zapewniają optymalną kondycję włosów i paznokci. Za sprawą karotenoidów, nasza skóra jest lepiej chroniona przed słońcem i również dzięki nim szybko nabiera ładnej, złocistej opalenizny. Już od dawna dynia wykorzystywana jest jako składnik maseczek do twarzy, odżywek, balsamów i peelingów, zwłaszcza tych enzymatycznych, gdyż posiada enzymy naturalnie złuszczające naskórek. Obecne w niej witaminy działają bardzo intensywnie: witamina A (w postaci prowitaminy A) – skutecznie walczy ze zmarszczkami i reguluje wytwarzanie łoju w skórze; B1 – chroni skórę przed promieniowaniem ultrafioletowym; B2 – wspomaga walkę ze stanami zapalnymi; B3 – odświeża i regeneruje; E – walczy z wolnymi rodnikami i działa odmładzająco. Samo przecieranie twarzy kawałkami dyni poprawia nawilżenie skóry, zamyka pory i usuwa sebum z czoła i okolic nosa. Z kolei wyciśnięty sok z dyni działa tonizująco na każdy rodzaj cery. Cynk zawarty w pestkach dyni przyspiesza gojenie się ran, rozjaśnia, wzmacnia i wygładza cerę, a maseczki z pestek dyni szczególnie polecane są do leczenia skóry trądzikowej.

Kolejne „dyniowe cudo” to olej z pestek, który odżywia, uelastycznia, nawilża i natłuszcza. Działa kojąco, wspomagając przy tym zdolności obronne skóry. Rozjaśnia i oczyszcza cerę dzięki zawartości potasu. Jest idealny dla cery suchej, dojrzałej i wrażliwej, a używany do masażu pomoże zlikwidować cellulit i rozstępy.

Dynia to skarbnica zdrowia i urody, dlatego warto korzystać z jej cennych walorów.

“”

Dr Urszula Kłosińska

Zakład Hodowli Roślin Ogrodniczych, Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach
Absolwentka Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika
w Toruniu. Pracownik naukowy w Zakładzie Hodowli Roślin Ogrodniczych Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach. Specjalizuje się w badaniach genetycznych i fizjologicznych mechanizmów odporności roślin warzywnych na choroby oraz stresy abiotyczne (susza, chłody). Prowadzi również hodowlę twórczą ogórka z uwzględnieniem odporności na najgroźniejszą chorobę tego gatunku - mączniaka rzekomego dyniowatych. Jest twórcą 10. odmian heterozyjnych ogórka gruntowego oraz autorem wielu publikacji naukowych i popularnonaukowych.