Początek roku to czas postanowień i planów. Wśród obietnic, które sobie wtedy składamy, często pojawia się zmiana diety na bardziej zbilansowaną. Praktyka pokazuje jednak, że łatwiej postanowić, niż postanowień dotrzymać, dlatego wszelkie żywieniowe rewolucje powinniśmy traktować jako zmiany na stałe. Jeśli do noworocznych postanowień podejdziemy mądrze, szybko przerodzą się w całoroczne nawyki i przyniosą nam wiele korzyści. Podpowiadamy, jak to zrobić.
Zmieniaj dietę racjonalnie
By zmienić sposób odżywiania na bardziej korzystny dla zdrowia, nie trzeba wielkich wyrzeczeń. Racjonalne odżywianie polega na doborze odpowiednich składników, a nie na głodzeniu się czy rezygnacji z kolacji. Pamiętajmy więc o 5 posiłkach dziennie, jedzonych o regularnych porach, a do każdego z nich dodajmy owoce, warzywa albo ich przetwory, np. soki. Według zaleceń dietetyków, codziennie powinniśmy spożywać min. 400 g owoców i warzyw, najlepiej właśnie w podziale na 5 porcji, a jedną z porcji może być szklanka soku. Warzywa i owoce wciąż rzadko goszczą na naszych stołach,[1] a są najlepszym źródłem niezbędnych witamin oraz składników mineralnych.
Wypróbuj metodę małych kroków
Wskakując na głęboką wodę, łatwo się zniechęcić, dlatego zmiany żywieniowe warto wprowadzać stopniowo, małymi krokami. Jeśli dotychczas jedliśmy mało warzyw i owoców, trudno będzie nam z dnia na dzień przestawić się na dietę, w której obecne są 5 razy dziennie. Spróbujmy postawić sobie małe cele. Zacznijmy od dodawania choćby plasterka warzyw lub owoców do każdego posiłku. Następnie skupmy się na śniadaniach, postanawiając, że każdego ranka zjemy do kanapki nie plasterek warzywa, ale cały pomidor, papryka czy ogórek. Dajmy sobie 2-tygodniowy okres przejściowy na podtrzymanie zmian. Pamiętajmy też, że soki możemy pić do posiłku jako tzw. porcję: szklanka soku o pojemności 200 ml zastępuje 1 z 5 zalecanych dziennych porcji owoców i warzyw.
Znajdź dobrą motywację
Do zmiany diety popychają nas różne powody. Bywa, że modyfikacje w jadłospisie narzuca nam lekarz, ale nawet gdy decyzja należy wyłącznie do nas, to i tak zwykle stoi za nią zdrowie.[2] Warto to wykorzystać, by wzmocnić swoją motywację. Łatwiej będzie nam wytrwać w noworocznych postanowieniach, jeśli spojrzymy na nie w dłuższej perspektywie. Zamiast „muszę zrzucić 5 kilo, żeby zmieścić się w stare sukienki”, powiedzmy sobie, że zmieniamy dietę, by w przyszłości zmniejszyć ryzyko chorób serca, dać lepszy przykład dorastającym dzieciom czy też po prostu wyglądać młodziej i czuć się lepiej ze sobą.
Smakuj i szukaj sprytnych rozwiązań
Zbilansowana dieta może być smaczna i atrakcyjna, zwłaszcza jeśli zawiera dużo warzyw i owoców. Są one nie tylko źródłem składników odżywczych, ale też smaków, kolorów, faktur i konsystencji. Korzystajmy z ich bogactwa: szukajmy nowych pomysłów, czasem nieoczywistych, jak ciasto z buraka czy czipsy z jarmużu. Badania potwierdzają, że nowy sposób odżywiania pozwala rozwinąć kreatywność w kuchni, a przy okazji daje wiele satysfakcji.[3] Nie znaczy to jednak, że musimy spędzać długie godziny w kuchni. Szukajmy prostych przepisów, które pozwolą nam szybko i wygodnie przygotować wartościowe posiłki na bazie warzyw i owoców, z wykorzystaniem także przetworów, takich jak soki, smoothies, zagęszczone soki czy musy.
Zmiana sposobu odżywiania to ważna decyzja, którą warto wprowadzać w życie mądrze i małymi krokami. Nowy, zdrowszy jadłospis z pewnością wpłynie pozytywnie na nasz organizm oraz samopoczucie. Stosowany konsekwentnie przez cały rok sprawi też, że kolejnego 1 stycznia nie będziemy już musieli robić dietetycznych postanowień, bo nasze okażą się całoroczne.
___
[1] Dane IERiGŻ oraz GUS za 2017 rok łącznie z wybranymi przetworami bez soków
[2] Takie wnioski płyną z „Narodowego badania konsumpcji warzyw i owoców”, zrealizowanego w grudniu 2020 r. z inicjatywy Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw przez Kantar Polska. Badanie sfinansowane zostało ze środków Funduszu Promocji Owoców i Warzyw.
[3] Jw.
